Nasza najstarsza pensjonariuszka 23 listopada skończyła 94 lata !! Był tort i zdmuchiwanie 94 świec w gronie rodziny i personelu hospicjum i ZOLu. A ksiądz dyrektor wręczył pani Janinie piękne kwiaty.
Samo przyjazd tych młodych ludzi wywołał u pacjentów radość, natomiast to w jaki sposób oni przedstawili swój spektakl wzbudziło zarówno w pacjentach, jak i personelu wiele emocji. Ci młodzi ludzie tak bardzo zaangażowali się w role, które mieli do odegrania, że nawet problemy techniczne ze sprzętem nie przeszkodziły im w kontynuowaniu przedstawienia - nikt nawet nie zauważył, że muzyka się wyłączyła, że coś ze sprzętem było nie tak, dopiero pełna zdumienia nauczycielka po spektaklu opowiedziała o całym zajściu. Widać w tych młodych ludziach było zaangażowanie, łączenie się z osobami, dla których oni występują.
Na koniec ludzie starsi, schorowani płakali nad losem tych młodych osób, natomiast uczniowie szkoły specjalnej z Wałbrzycha płakali nad losem pacjentów hospicjum.